mar 07 2004

Ale za to niedziela...


Komentarze: 0

Hej!!!! Dziś niedziela. Jak się domyślacie po nagłówku. Ja muszę sobie poodrabiać lekcję, gdyż zawsze lekcję z piątku zostawiam na niedzielę. To już tradycja. Na prawdę. I jeszcze dziś Wiolka szybko uciekła z GG. No i nie mam z kim gadać. No, oprócz Sary, Karoliny, Dominiki, Gosi, no i Pati. Ale z tą wycieczką to na prawdę też nie wiem. No ale pojadę. I koniec. No bo jak nie pojadę, tooo... no too... nie pojadę. No ale koniec o wycieczce. Wiolka dziś była na mnie zła, że nie chciałam z nia iść na spacer. No ale mnie strasznie brzuch boli. No i wogóle. Dziś wcale nie jest taka ładna pogoda, jak wczoraj. A mój piesek znowu wybrzydza, nawet kiełbaski już nie chce jeść. I tylko by leżał na łóżku, ale biegał na dworze. Psiaki to mają dobrze nie muszą się w sumie niczym martwić. No nie?? Niom. No too... lecę. Muszę jeszcze odrobić te głupie lekcje. Wiolka prosze wejdź na GG bo nie wiem co mieliśmy zadane z przyrody ożywionej. Papa. A no i pozdro* dla Wiolki, Juśki, Dominiki, Gosi, Karolinki, Pati no i wszystkich jeszcze. Papapa*

palcia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz